top of page
HR_logo_www.png
Loving%20Couple%20_edited.jpg
HR.png

w harmonii

Z PARTNEREM

„Najważniejsze spotkania odbywajÄ… siÄ™ w duszy, na dÅ‚ugo przed tym, nim spotkajÄ… siÄ™ ciaÅ‚a. Zwykle dochodzi do takich spotkaÅ„ wówczas, gdy dotykamy dna, gdy mamy ochotÄ™ narodzić siÄ™ ponownie.

Każdy potrafi kochać, to wrodzony dar. Jednym przychodzi to spontanicznie, lecz wiÄ™kszość z nas musi siÄ™ tego ponownie nauczyć. (…)  Å»ycie potrafi być skÄ…pe: mijajÄ… dni, tygodnie, miesiÄ…ce, lata i nic siÄ™ nie wydarza. A potem uchylamy jakieÅ› drzwi - i nagle przez szczelinÄ™ wdziera siÄ™ istna lawina. W jednej chwili nie mamy nic, a już w nastÄ™pnej aż tyle, że trudno sobie z tym poradzić..." 

Paulo Coelho, 11 minut

SpotykajÄ… siÄ™ kobieta z mężczyznÄ…. ZaiskrzyÅ‚o. Już w tym momencie, już na samym poczÄ…tku tej historii, stoi za nimi mit relacji. SiÅ‚a, która przyciÄ…gnęła ich do siebie i która ich poprowadzi. Niesie ona informacje, jak razem żyć, by osiÄ…gnąć peÅ‚niÄ™. I, choć wcale nie jest to Å‚atwa lekcja, warto jÄ… odrobić.

​

Mit relacji to ukryta tendencja, Å‚Ä…czÄ…ca dwoje ludzi. SiÅ‚a, która skÅ‚ania żebyÅ›my byli ze sobÄ… w okreÅ›lony sposób. To również wypadkowa dwóch historii osób, które siÄ™ Å‚Ä…czÄ…. Potrzeby i ograniczenia, które ma jeden i drugi czÅ‚owiek, zazÄ™biajÄ… siÄ™ i wypracowujÄ… trzeciÄ… siÅ‚Ä™, która ksztaÅ‚tuje zwiÄ…zek. Kiedy ludzie siÄ™ spotykajÄ…, mit relacji już jest, już stoi za nimi. Do nas należy go rozpoznać. Tak jak MichaÅ‚ AnioÅ‚ wydobywaÅ‚ z bloku marmuru rzeźbÄ™. Zanim przystÄ…piÅ‚ do pracy, na wszystkie możliwe sposoby go badaÅ‚: oglÄ…daÅ‚, smakowaÅ‚, dotykaÅ‚, wÄ…chaÅ‚. OdkrywaÅ‚ ksztaÅ‚t który, wedÅ‚ug niego byÅ‚, żyÅ‚ już w tym kamieniu.

​

Trafiamy na siebie, żeby siÄ™ rozwijać, wzbogacać. W sumie istniejÄ… dwa rodzaje zwiÄ…zków. Pierwszy, w którym partnerzy majÄ… symetryczne potrzeby, procesy rozwoju, czyli oboje stanÄ™li przed podobnymi ograniczeniami, wyzwaniami. Ale równie czÄ™sto powstajÄ… zwiÄ…zki komplementarne, gdzie jedno jest plusem, drugie minusem. Wówczas ludzie majÄ… okazjÄ™ uczyć siÄ™ od siebie nawzajem. Jeżeli na przykÅ‚ad on jest silny a ona sÅ‚aba, to być może on potrzebuje trochÄ™ jej bezradnoÅ›ci, a ona jego stanowczoÅ›ci.

​

W obu przypadkach partnerzy majÄ… znaleźć to, czego nie byÅ‚o dotychczas w ich wspólnej, pierwotnej przestrzeni. W zwiÄ…zkach uzupeÅ‚niajÄ…cych siÄ™ partnerzy pokazujÄ… postawy potrzebne drugiej stronie. Trzeba tylko je dostrzec i skorzystać z nich.

​

Każdy zwiÄ…zek potencjalnie sÅ‚uży rozwojowi czÅ‚owieka. Ale potencjalnie. Najczęściej nie jesteÅ›my w stanie podjąć tej szansy. Dzieje siÄ™ tak dlatego, że nie mamy narzÄ™dzi. Czym one sÄ…? Na przykÅ‚ad Å›wiadomoÅ›ciÄ…, że trudnoÅ›ci w zwiÄ…zkach wystÄ…piÄ… zawsze i nie z powodu zÅ‚oÅ›liwoÅ›ci losu, naszego partnera albo partnerki czy też Pana Boga, tylko szansy na wzbogacenie wÅ‚asnego wnÄ™trza. Inne, już bardziej szczegóÅ‚owe narzÄ™dzia polegajÄ… na tym, żeby zobaczyć, że osoba w której siÄ™ zakochaÅ‚em, jest częściÄ… mnie. A te najbardziej szczegóÅ‚owe polegajÄ… na tym, jak przekuwać trudnoÅ›ci na rozwój obu stron - ale to już mistrzostwo Å›wiata. O zakochaniu mówi siÄ™ zauroczenie - w tym sÅ‚owie zawiera siÄ™ urok. To rzucenie czaru, jest w tym uzależnienie, jesteÅ› we wÅ‚adzy tego czegoÅ›. Zakochanie jak marchewka ma zanÄ™cić nas do wejÅ›cia w sytuacjÄ™, która jest rozwojowa. BÄ™dzie fajnie, ale też bÄ™dzie trudno.

​

Co siÄ™ dzieje, kiedy mit siÄ™ dopeÅ‚nia? SÄ… dwie możliwoÅ›ci. Pierwsza to życie w poczuciu peÅ‚ni. Gdy spotykasz parÄ™, która tego dokonaÅ‚a, czujesz że panuje miÄ™dzy nimi atmosfera jednoÅ›ci, jest miÄ™dzy nimi to „coÅ›”. Dzieje siÄ™ tak dlatego, że ich ograniczenia, potrzeby, lÄ™ki zostaÅ‚y nazwane i zintegrowane. Jeżeli dokona siÄ™ tego wyczynu, przejdzie razem, żaden obszar nie jest już straszny. Zostaje to, co Å‚Ä…czy.

​

Druga możliwość to rozstanie. Tak. Ludzie wtedy czują, że nie ma między nimi energii. Mit się dopełnił i się rozstają, ale nie w obojętności czy w braku zainteresowania dla drugiej osoby. Czują, że nie ma między nimi już czegoś ważnego. Wiadomo, że historia się skończyła.

​

Co wtedy? Bardzo czÄ™sto cierpienie oraz poczucie odrzucenia. KtoÅ› nas skrzywdziÅ‚ a nasze serce krwawi. I tak bywa miÄ™dzy ludźmi. Nie mamy wpÅ‚ywu na czyjeÅ› uczucia lub ich brak, ale możemy Å›wiadomie przeżywać swoje. To trudne. Pomóc może nam w tym Å›wiadomość, że zÅ‚amane serce to także nasza zÅ‚ość, zawiedzione oczekiwania, przegrana walka o wÅ‚adzÄ™ w zwiÄ…zku.

​

ZÅ‚amane serce jest próbÄ… kontrolowania kogoÅ› przez poczucie winy. MówiÄ…c nam, że Å‚amiemy serce, osoba ta domaga siÄ™ od nas, żeby zaspokoić jej potrzeby. Czyli abyÅ›my zachowywali siÄ™ tak, żeby byÅ‚o jej wygodnie. Jest to nic innego jak forma emocjonalnego szantażu. Tymczasem próba kontroli ani nie przyniesie szczęścia, ani nie sprawi, że czyjekolwiek oczekiwania zostanÄ… zaspokojone. Nasili jedynie walkÄ™ i frustracjÄ™.

​

Wspólne dojrzewanie w zwiÄ…zku jest rdzennym doÅ›wiadczeniem, które wiąże ludzi. Bez tego zwiÄ…zek może być peÅ‚en miÅ‚oÅ›ci, wspóÅ‚czucia, bezpieczeÅ„stwa lub kÅ‚opotów, ale nie bÄ™dzie zdumiewajÄ…cy.
Razem spajamy Å›wiaty, które sÄ… trudne do utrzymania w pojedynkÄ™.

​

Na Å›cieżce serca czÄ™sto odczuwasz samotność, która nie bierze siÄ™ z braku ludzi, ale z niemożnoÅ›ci dzielenia siÄ™ sprawami, które wydajÄ… siÄ™ istotne, albo z powstrzymywania wyrażania poglÄ…dów, które dla innych wydajÄ… siÄ™ nie do przyjÄ™cia. Nie szukasz już zwyczajnego zwiÄ…zku, ale takiego, który zostaÅ‚ odkryty przy pomocy Å›cieżki serca.

​

CzÅ‚owiek kocha albo nie kocha i żadna siÅ‚a na Å›wiecie nie ma na to wpÅ‚ywu. Możemy udawać, że nie kochamy. Możemy przywyknąć do drugiej osoby. Możemy przeżyć caÅ‚e życie w przyjaźni i wzajemnym zrozumieniu, zaÅ‚ożyć rodzinÄ™, kochać siÄ™ każdej nocy i każdej nocy mieć orgazm, a mimo to czuć wokóÅ‚ żaÅ‚osnÄ… pustkÄ™, wiedzieć, że czegoÅ› ważnego brakuje.

​

MiÅ‚ość nie pyta o nic, bo kiedy zaczynamy siÄ™ nad niÄ… zastanawiać, ogarnia nas przerażenie, niewypowiedziany lÄ™k, którego nie sposób nazwać sÅ‚owami. Może jest to obawa bycia wzgardzonym, odrzuconym, obawa, że pryÅ›nie czar? Może wydaje siÄ™ to Å›mieszne, ale wÅ‚aÅ›nie tak siÄ™ dzieje. Dlatego nie należy uciekać, lecz stawiać pytania, szukać odpowiedzi i dziaÅ‚ać. Trzeba wystawić siÄ™ na ryzyko.

Zielona roślina
Happy Couple

ZwiÄ…zek nie jest tylko sta­nem, jest przede wszystkim umiejÄ™tnoÅ›ciÄ…, którÄ… warto rozwijać.

Co możesz zyskać poprzez sesje indywidualne:

  • Lepsze zrozumienie sytuacji w której siÄ™ znajdujesz dziÄ™ki wejÅ›ciu w to, jak Ty doÅ›wiadczasz waszej relacji oraz dziÄ™ki zajÄ™ciu pozycji partnera i „zÅ‚apaniu” jego perspektywy – tego, jak on może odczuwać to, co siÄ™ wydarza miedzy wami.

  • Zrozumienie czym różni siÄ™ relacja partnerska od innych relacji, które tworzysz i odnalezienie wartoÅ›ci, które siÄ™ realizujÄ… lub nie realizujÄ… w ramach Twoich relacji z partnerem.

  • Wypracowanie perspektywy z jakÄ… chcesz podchodzić do zachowania partnera tak, abyÅ› mógÅ‚ odnaleźć siÄ™ w tej relacji zgodnie ze sobÄ….

  • Poznanie  zasobów - zarówno wÅ‚asnych jak i zwiÄ…zku - z których możesz czerpać.

  • Sprawdzanie, czy Å‚Ä…czy CiÄ™ z partnerem coÅ›, co pozwoli na wyjÅ›cie z krÄ™gu wzajemnych oczekiwaÅ„ (także tych nieujawnionych) oraz rozczarowaÅ„ poprzez nazwanie i omówienie ważnych zaÅ‚ożeÅ„ waszej relacji.

  • Zbudowanie gotowoÅ›ci do szczerej rozmowy o wzajemnych potrzebach, oczekiwaniach i zobowiÄ…zaniach. 

  • Zauważenie powtarzanych nieÅ›wiadomie zachowaÅ„ prowadzÄ…cych do wzajemnego poczucia krzywdy i zbudowanie gotowoÅ›ci do podjÄ™cia rozmowy z partnerem na trudne tematy.

  • Przyjrzenie siÄ™ relacji z partnerem w kontekÅ›cie waszej troski o siebie, bliskoÅ›ci, dopasowania oraz komunikacji. 

  • Zobaczenie jaki rodzaj relacji tworzysz wraz z partnerem. Czy jest to relacja oparta na czerpaniu przyjemnoÅ›ci z przebywania ze sobÄ… (sympatia); walce lub sprzeczaniu siÄ™ (antagonizm); niechÄ™ci do drugiej osoby (antypatia); czy braku chÄ™ci do wchodzenia w interakcjÄ™ (obojÄ™tność).

1O7A3899.aj.jpg
1O7A3899.aj.jpg

Masz pytania?

Umów siÄ™ na bezpÅ‚atnÄ… konsultacjÄ™

bottom of page